Pomidory i papryki w akcji. Szukam urozmaiceń. Leczo, przeciero-soki z odrobiną papryki, keczupy ostre i łagodne. I oto jeszcze wypróbowany ostatnio przepis na sos pomidorowo-paprykowo-ananasowy:
Sos słodko-kwaśny
Składniki:
3 kg pomidorów
1 kg cebuli
1 kg papryki (użyłam w większości ostrych papryczek pepperoni i dwie czerwone słodkie)
puszka ananasów
puszka kukurydzy
2 łyżki curry
2 łyżki soli
10 ząbków czosnku
pół łyżeczki chili lub pieprzu cayenne
2,5 szklanki cukru (do słabszego octu owocowego można nieco mniej)
3/4 szklanki octu 10% (ja użyłam szklankę dwuletniego octu jabłkowego mojej produkcji)
2 łyżki mąki ziemniaczanej (gdy więcej octu to dwie czubate łyżki)
Przygotowanie
Pomidory obrać ze skórek, pokroić na drobno. Cebulę też pokroić, zmieszać razem z solą i gotować około godziny. W tym czasie pokroić paprykę i ananasa. Dodać do garnka i gotować jeszcze jakieś pół godziny. Pod koniec dodać kukurydzę i zmiażdżony czosnek.
Syrop z ananasów wymieszać z mąką ziemniaczaną i przyprawami oraz octem. Dodać do garnka i gotować ok. 5 minut. Zmniejszyć ogień i gotujący sos przekładać do wyparzonych wcześniej słoików.
Szczelnie zakręcone postawić do góry dnem, nakryć i czekać, aż ostygną.
Z podanych ilości wychodzi 5 litrów sosu, więc trzeba dobrać na wstępie stosowny garnek i odpowiednią ilość słoików.
Nadaje się do pizzy, placków ziemniaczanych i różnych wymyślności z patelni.
Czy długo można go przechowywać ? Do zimy wytrzyma ? Pytam, bo nigdy nie przechowywałam przetworów z ananasem i kukurydzą, a przepis wydaje mi się bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńKiedyś przechowałam kilka miesięcy w ziemiance.
Usuń