Anna wykorzystuje możliwości, jakie dają wakacje i rozhulała się z wyjazdami na festyny i jarmarki. Nawet samochodu do końca nie wypakowuje. Wczoraj czyli w sobotę, zaliczyła Muzyczne Dialogi w Mielniku nad Bugiem.
Nie było dokarmiających kół gospodyń wiejskich, można było kupić sobie gofra, loda, frytki, miód lub piwo itp. Na straganach "plastik-fantastik", wyroby szydełkowe, makramy, wyroby z drewna, no i nasza ceramika. Oto kilka przykładów. Kubki z motywem kawowym.
Patery z ręcznie malowanymi wzorami.
I "liść" z niedawno kupionym fajnym szkliwem.
Z muzyki zespoły klezmerski, cygański, białostocka "Szeptucha" i ukraińskie Hajdamaki, jako gwiazda wieczoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz