tag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post3038901528986750604..comments2024-03-28T11:15:34.635+01:00Comments on Kresowa Zagroda: Wejście smokaEwa Seyhttp://www.blogger.com/profile/14764156283860317623noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post-31872726795551172012019-05-13T10:48:15.302+02:002019-05-13T10:48:15.302+02:00Wybrałem pompy powierzchniowe Delta Pomorze, polec...Wybrałem <a href="http://www.pompy-pomorze.pl/" rel="nofollow">pompy powierzchniowe Delta Pomorze</a>, polecam je również tobie.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13491817532555772053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post-36517114530266956542011-06-04T11:51:41.242+02:002011-06-04T11:51:41.242+02:00Myślę, że wody w złożu nie zabrakło. Jest zasobną ...Myślę, że wody w złożu nie zabrakło. Jest zasobną rzeką. Widać to po studni naszej sąsiadki, która z niego czerpie bez problemu. To kwestia albo zamulenia rury (padł filtr) albo zaworu (za tym świadczy fakt, że dolewana woda gdzieś wyciekała). Bardzo mi żal dostępu do tej wody. Była dobra i bezpieczna, bez chloru. Trudno jest mi się przyzwyczaicć do tego, że muszę teraz wodę do serów i do picia (uwielbiałam pić zimną studzienną kranówę) przegotowywać,ale trzeba się pogodzić z wodociągiem. W sumie własne ujęcie działało 2 lata w czasie, gdy nie było żadnego innego dostępu do wody na działce, więc spełniło swoją rolę... Co do kosztów, to okazało się przepłacone, ze względu na tę zbyt szybką awarię. Może należało jednak pomyśleć od razu o głębinowej rurze i pompie ręcznej do niej. Teraz już po ptokach. ESEwa Seyhttps://www.blogger.com/profile/14764156283860317623noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post-23769013918628173052011-06-03T17:04:22.094+02:002011-06-03T17:04:22.094+02:00Jestem pod wrażeniem dobrego serca Waszego majstra...Jestem pod wrażeniem dobrego serca Waszego majstra. Jak nam się lodówka zepsuła, wezwaliśmy majstra od lodówek. Ten pół godziny wykładał nam filozofię, dlaczego z lodówek gaz schodzi i że są nienaprawialne, po czym skasował 40 zł, w sumie nie wiadomo za co, chyba za radę, że musimy kupić nową lodówkę :-( Jak byśmy tego nie wiedzieli.<br />U nas już takich dobrych ludzi nie ma :-(((<br /><br />Też się lękam smoka, choć jeszcze takiego wyrażenia nie znałam. Chętnie zaadoptuję, bo mi się podoba. Nasz smok też lubi wysuszać studnię, szczególnie w taką porę, jak teraz, kiedy ziemia jęczy o deszcz.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post-32556598882031733122011-06-03T08:35:16.013+02:002011-06-03T08:35:16.013+02:00Całe szczęście, że jest jeszcze państwowa! U nas, ...Całe szczęście, że jest jeszcze państwowa! U nas, jak smok wypił całe złoże wodne na 18 metrze, to był dramat. Zawsze przerażają mnie problemy z wodą.<br />Oj, niech się Wam jak najszybciej dobrze z wodą poukłada!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3409091779936372425.post-11737775025598631462011-06-02T22:47:01.714+02:002011-06-02T22:47:01.714+02:00No tak, nam w ubiegłą sobotę nowiuśka pompa nie pc...No tak, nam w ubiegłą sobotę nowiuśka pompa nie pchnęła wody ze studni do chatki, hydraulik nie za bardzo mógł rozczytać schemat podłączenia, jakieś cztery kabelki. Po konsultacjach z mądrymi elektrykami okazało się, że czwarty idzie przez kondensator, będziemy próbować już sami w tę sobotę, niech się dzieje, co chce. Jak zobaczę wodę płynącą z kranu, to dopiero wtedy powiem: Udało się!<br />Dobrej nocy!Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.com